Czuliśmy to zawsze podskórnie, ale brakowało na to dowodów. Aż do teraz. Jak wynika z badań opublikowanych w Journal of Epidemiology and Community Health – wysoki iloraz w młodzieńczych latach u kobiet wiąże się z późniejszą tendencją do palenia trawki, już w dorosłym życiu.

Eksperyment przeprowadzony przez British Cohort Study na reprezentatywnej grupie 8000 osób na przestrzeni ćwierćwiecza prowadzi do ciekawych wniosków. Wygląda na to, że dzieciaki, które rozwijały za młodu swój intelekt lubią go, później w dorosłym życiu, wykorzystywać do rozmaitych podróży przy użyciu środków psychoaktywnych. Badaniu poddawano dzieci w wieku 5 i 10 lat, by następnie skonfrontować to z wynikami badań przeprowadzonych na tych samych osobach, tylko że już w wieku 16 i 30 lat. Ta ostatnia faza eksperymentu przeprowadzona była właśnie pod kątem używania przez nich środków psychoaktywnych (prócz marihuany uwzględniono tutaj kokainę, amfetaminę, LSD i heroinę).

Jak się okazuje – ⅓ badanych trzydziestolatków i co szósta kobieta w tym wieku, biorąca udział w badaniu. Jeśli zaś chodzi o kokainę to rozkład wygląda następująco – w ostatnich miesiącach używało jej 8,6 % panów i 3,6 % pań. Sytuacja wygląda podobnie jeśli chodzi o inne narkotyki, a jedną z najbardziej zauważalnych tendencji jest fakt, iż korzysta z nich dwa razy więcej mężczyzn, niż kobiet. Wśród trzydziestolatków płci męskiej, którzy w wieku 5 lat mieli wysoki iloraz inteligencji, współczynnik stymulowania się amfetaminą, ekstazą i innymi stymulantami jest wyższy aż o 50 %, od tych, którzy nie dorównywali im rozgarnięciem, będąc pięciolatkami.

Najciekawsze w całym badaniu jest zastosowanie tej tendencji u przedstawicielek płci pięknej. Otóż jest ona jeszcze bardziej widoczna niż w przypadku facetów. Dziewczynki, które w wieku 5 lat charakteryzował większy iloraz IQ jeszcze częściej sięgają po marihuanę i kokainę, prawie dwukrotnie więcej. Zresztą to samo można zauważyć przykładając lupę do wniosków wysuniętych z obserwacji 10-latek z większym ilorazem inteligencji i ich późniejszej otwartości na narkotyki różnej maści.

Wyniki tych badań mogą być szokujące, ale tak naprawdę – naukowcy od jakiegoś już czasu potwierdzają to także w innych badaniach. Jak pisaliśmy jakiś czas temu w artykule pt. Zdolna młodzież częściej pali marihuanę [POTWIERDZONE INFO] – skłonność do zainteresowania narkotykami jest zauważalna wśród bardziej zdolnych dzieci.

Badania opublikowane w lutym tego roku w tygodniku TIME, przeprowadzone na reprezentatywnej grupie 6000 brytyjskich nastolatków w wieku od 11 do 20 lat, nie pozostawiają złudzeń. Im uczeń zdradza większe umiejętności przyswajania sobie wiedzy, tym większą ma słabość do jointów. Choć w początkowych latach badanego okresu, młodzież o dużych osiągnięciach jest mniej skłonna do palenia papierosów, niż ich „wolniej przyswajający wiedzę” rówieśnicy, przyznaje się częściej do picia alkoholu i palenia konopi.

Wg wspomnianych badań nastolatki odnoszące sukcesy w nauce, częściej palą marihuanę okazjonalnie, a aż dwa razy częściej, niż reszta młodzieży, zażywają ją regularnie.

Wnioski z obu badań płyną następujące – albo inteligencja nie ma nic wspólnego ze zdrowym rozsądkiem, albo to, co wg społeczeństwa jest rozsądne, wcale nie jest takim w istocie. Rozsądcie sami.

(źródło Fakty Konopne / Rzeczpospolita)