W dobie kombinatorstwa i prohibicji konopnej na czarnym rynku wciąż łatwo naciąć się na zanieczyszczony, lub co gorsza podrobiony towar! Często młodzi konsumenci nieświadomie nabywają i spożywają tzw. fake hash, czyli haszysz pochodzenia syntetycznego. My dopalaczom mówimy stanowcze nie i doradzamy jak rozpoznać syntetyczny hasz.
W swojej wieloletniej praktyce zdążyliśmy spotkać się z wieloma „opcjami” związanymi z syntetycznym haszyszem, którego cena oraz często wygląd zachęcają do zakupu nawet doświadczonych użytkowników. Dziś fake hash do złudzenia przypomina tradycyjny marokański lub afgański haszysz. Jednak tak zwany „hasan” nie powstaje w nasłonecznionych, wysokich partiach gór, które porastają krzewy konopi, a w europejskich garażowych psuedo laboratoriach. Jest zlepkiem ziołowej bazy z dodatkiem syntetycznych kannabinoidów i innych wynalazków.
Jak rozpoznać syntetyczny hasz?
Otóż sposobów na rozróżnienie syntetycznego haszyszu od tego prawdziwego jest kilka. Jedną z prostszych jest po prostu ugniatanie haszyszu, który w większości przypadków rozgrzany w dłoniach powinien zachowywać się niczym plastelina. Syntetyczny hasz może zacząć się rozpadać, nie klei się do palców a jedynie może je pobrudzić barwnikiem, którym został wcześniej wzbogacony.
Kolejna metoda to kontrola za pomocą ognia. Dobrej jakości hasz będzie zachowywał się po prostu jak topiąca się żywica. Będzie się gotował, bulgotał, kiedy zbliżmy do niego otwarty płomień zapalniczki. Przypalony będzie się intensywnie i aromatycznie dymił. Popiół naturalnego haszu powinien być delikatny i jasny. Po rozgrzaniu powinien być plastyczny i lepki. Jeśli haszysz nie chce uformować się ponownie, jego aromat przypomina nieco bardziej przypalane siano, a jego powierzchnia jedynie przypali na czarno, to możesz być pewny, że coś jest nie tak.
Inną prostą, lecz nieco dłuższą metodą kontroli jakości i prawdziwości twojej grudy jest kontrola z wodą. Prawdziwy hasz to po prostu żywica, która nie rozpuszcza się w wodzie. Kiedy zauważysz, że woda ingeruje w strukturę twojego haszu lub „wyciąga” jego kolor, to z pewnością masz do czynienia z podrabianym haszem.
Prawdziwy haszysz jest również ciemniejszy z zewnątrz. Kiedy przełamiemy go w pół to jego wnętrze jest o wiele jaśniejsze i do kilku minut znów ciemnieje. Jest tak, ponieważ zewnętrza strona haszyszu ciemnieje od kontaktu z powietrzem, a wnętrze produktu skrywa jego prawdziwy kolor. Mowa tu oczywiście o klasycznym, prasowanym czy ręcznie formowanym haszyszu, a nie formami typu sift czy kief. Hasan natomiast swoim kolorem do złudzenia przypomina czarny afgański hasz, twardą marokańską kostkę lub inny, dowolny gatunek haszyszu. Zazwyczaj jego kolor zazwyczaj jest taki sam na zewnątrz jak i wewnątrz. Niestety dziś i z tym producenci fake haszu potrafili już sobie poradzić.