Policja w Missouri przeszukała szpitalną sale chorego na nowotwór mężczyzny. Mimo, że w Missouri rząd zatwierdził do obrotu medyczną marihuanę, to niestety nie podjęto żadnych kroków w celu stworzenia procedur. Nolan Sousleya – chorujący na raka trzustki w 4 stadium rozwoju, pacjent szpitala opublikował na YouTube film, na którym widać całe zajście. Film został udostępniony na jego fanpage’u, który zrzesza zwolenników używania medycznej marihuany – Nolan’s Tribe of Warriors Against Cancer.

Na filmie widać policjanta, który przeszukuje torby Nolana, a drugi z funkcjonariuszy nadzoruje całą sytuacje. Sousley podczas kręcenia filmu dopowiada, że policja groziła mu aresztowaniem.

Baner Reklamowy

„Jeśli znajdziemy marihuanę, poinformujemy cię o tym. Nie będziemy zabierać cię do aresztu.” – uspokoił jeden z oficerów. Po czym dodał – „Nic tu nie znaleźliśmy, więc nie poinformujemy…”

W pewnym momencie działań funkcjonariuszy do pokoju wszedł lekarz prowadzący Nolana i zaczął kwestionować ich działania. Dopytywał na jakiej podstawie doszło do przeszukania rzeczy osobistych jego pacjenta.

„Czy na pewno możecie przeszukiwać jego rzeczy? Nie potrzebujecie nakazu do takich działań?” – Dopytuje lekarz.

W odpowiedzi od funkcjonariuszy usłyszał, że przyjechali do szpitala na podstawie zgłoszenia o możliwości posiadania marihuany przez jednego z pacjentów, a nakaz nie jest im konieczny, gdyż znajdują się na prywatnej posesji. Sousley informował, że nie pali konopi indyjskich, ale przyznaje, że udał się niedawno na parking szpitala w celu zażycia kapsułek z olejem konopnym. Dodał, że jego lekarz jest w pełni świadom stosowania przez niego terapii kannabinoidowej.

Amber Kidwell to partnerka Nolana, Amber udzieliła zgody na przeszukanie swojej torby, aczkolwiek Sousley dodał aby nie ruszały jednej z nich, opisując ją „swoją torbą z lekami”.

„To są moje ostatnie dni i nie pozwolę na to, aby ktoś grzebał w moich rzeczach. To moje rzeczy, a może i moje ostatnie godziny.”

Lekarz Nolana porozmawiał z nim i po chwili Sousley wyłączył kamerę.

Pacjent w zaawansowanym stopniu leczenia raka w obliczu przeszukania policji.

W piątek lokalne media udały się do szpitala w celu przeprowadzenia wywiadu z Nolanem. Poprosiły o krótką relacje zdarzeń odgrywanych w szpitalu.

„Byłem w zaawansowanym stopniu leczenia, kiedy to wszystko się stało”

„Nie spałem od wielu dni” – powiedział. „Jako pacjent ze świadomością takiej choroby, często zadajesz sobie pytanie: Czy to już? Co się stanie jak zasnę, a się nie obudzę? Ciężko jest zasnąć.”

Nolan Sousley po wyłączeniu kamery zezwolił dla funkcjonariuszy przeszukać jego torbę.

„Pozwoliłem mu zajrzeć do plecaka, nie miałem nic do ukrycia. Nie posiadałem w nim marihuany.”

Komendant policji w Bolivar, Mark Webb potwierdził, że funkcjonariusze interweniowali w ww. szpitalu i dokonali przeszukania szpitalnej sali.

„Funkcjonariusze posiadali wymaganą zgodę na przeszukanie sali, aczkolwiek nic w niej nie zostało znalezione” – powiedział Webb

Komendant powiedział, że państwowy program dotyczący zalegalizowania medycznej marihuany nie został jeszcze wdrożony. Przegłosowana w listopadzie ubiegłego roku uchwała nie ma jeszcze odzwierciedlenia prawnego.

„Konopie indyjskie nadal są substancją kontrolowaną w Missouri. Posiadanie, obrót i spożywanie marihuany jest nielegalne”

„Wideo z przeprowadzonego przeszukania będzie opiniowane, jednakże nie zakładamy, że ktoś zostanie zwolniony. Nie mamy w planach wszczynać dochodzenia wewnętrznego w tej sprawie.” – dodaje.

Citizens Memorial Hospital w oświadczeniu poinformowali, że nie są w stanie konkretnie wypowiedzieć się na temat wymienionego przypadku, gdyż większość informacji dotyczących leczenia posiada lekarz prowadzący. W oświadczeniu podkreślono, że palenie i vapowanie na terenie szpitala jest zabronione.

„Jeśli ktoś z personelu bądź pacjentów widzi, że na terenie szpitala łamane jest prawo i nas o tym poinformuje, to zgodnie z naszą polityką jesteśmy zobowiązani za każdym razem wezwać odpowiednie organy ścigania.” – czytamy w oświadczeniu

Nolan Sousley powiedział, że cały czas jest zdenerwowany całą sytuacją.

„W takich sytuacjach mam dość naszego państwa” – powiedział. „Nie respektuje prawa, które zabrania mi używać marihuany w celu ratowania życia. Mam prawo spróbować wszystkiego. Jak mogą mi tego zabronić? Mam prawo do życia.”

Całe zdarzenie możecie obejrzeć poniżej: