Przybliżając wiedzę o Narodowym Miesiącu Dziedzictwa Hiszpańskiego, należy zbadać rolę państwa z Półwyspu Iberyjskiego w sprowadzeniu marihuany do Ameryki. Jak konopie trafiły do Kalifornii i jak rozprzestrzeniają się w Stanach Zjednoczonych. Odkrywamy także, jak powstała słynna meksykańska pieśń ludowa nawiązująca do marihuany.

Baner Reklamowy

Narodowy Miesiąc Dziedzictwa Hiszpańskiego, który przypada 15 września to czas, w którym wspominamy Amerykanów z przodkami w narodach hiszpańskojęzycznych.

Podróż marihuany

Rośliny konopi zaczęły występować w Azji Centralnej, a dokładniej w regionach Mongolii i południowej Syberii w 2737 r.p.n.e. Farmerzy z Chin przywieźli roślinkę do Korei Południowej, po której dotarła do Indii i wykorzystywana była do łagodzenia niepokoju. W latach 2000 r.p.n.e – 1400 r.p.n.e trafiły do Rosji i na Ukrainę. Konopie indyjskie wreszcie dotarły do plemion germańskich, które skutecznie wprowadziły je do Europy Środkowej. Stamtąd drogą morską zawitały do Wielkiej Brytanii około V wieku za czasów inwazji anglosaskich.

Konopie migrowały do ​​różnych regionów na całym świecie w następnych stuleciach. Podróżowała przez Afrykę i dotarła do Ameryki Południowej, zanim skręciła na północ. Marihuana przybyła do Ameryki Północnej z Hiszpanami i Portugalczykami podczas ich krwawych podbojów.

Majowie, Aztekowie i halucynacje

„Enteogen” jest używany do opisywania roślin i substancji używanych do tradycyjnych świętych rytuałów. We wczesnej historii Mesoamerica enteogeny były szeroko stosowane do osiągnięcia transcendencji. W swoich praktykach religijnych obejmowały one wszelkiego rodzaju odmiany tytoniu i marihuany do alkoholu i opium. Te psychodeliczne substancje odegrały ważną rolę w duchowych praktykach kultur amerykańskich od tysiącleci, zanim przybyli zachodni osadnicy.

Majowie rozkwitali w Ameryce Środkowej przez prawie 2000 lat. Jednak ich ostatnie wielkie miasto przypadło Hiszpanom w 1697 roku, podobnie jak ich religia. Praktyki religijne Majów obejmowały komunikację między światem rzeczywistym a światem duchowym. Wykorzystali zioła, takie jak grzyby i inne halucynogeny, aby pomóc „wypełnić lukę” między dwoma światami.

Aztekowie mieli podobne praktyki jak Majowie. W ciągu 14-16 stulecia używali enteogenicznego wpływu roślin i zwierząt w ich społeczeństwach. Aztekowie używali kilku rodzajów halucynogennych roślin i wykorzystywali zwierzęta jako ofiary Bogom.

Hiszpania i rozprzestrzenianie produkcji konopi

Zanim Anglicy i Francuzi planowali podróże do nowego świata, Hiszpania promowała produkcję konopi w swoich koloniach w całej Ameryce Południowej. W 1545 r. Nasiona konopi zasiano w Dolinie Quillota w Chile.

Konopie były głównie używane do produkcji liny dla armii stacjonującej w Chile. Reszta konopi została wykorzystana do naprawy i wymiany zużytego osprzętu na statkach zacumowanych w Santiago w Chile. Nadwyżki zostały wysłane do północnego Peru.
Konopie zostały ostatecznie doprowadzone do Meksyku przez Pedro Cuadrado. Był konkwistadorem w armii Corte. Cuadrado i jego przyjaciel podjęli udaną produkcję konopi w Meksyku. W 1550 r. Hiszpański gubernator zmusił przedsiębiorstwo do ograniczenia produkcji, ponieważ tubylcy używali roślin do czegoś innego niż lina.

Konopie w podróży do Kalifornii

W 1801 roku Hiszpanie wybrali teren wokół San Jose jako eksperymentalną farmę, aby zebrać konopie. Od 1807 do 1810 roku Kalifornia zwiększyła roczną produkcję konopi do ponad 22 000 funtów. Podczas rewolucji meksykańskiej w 1810 roku, Kalifornia została odłączona od głównej siedziby rządu. Zaczęły się subsydia stymulujące produkcję konopi, a komercyjna produkcja konopi została zamknięta.

Meksykańska Maria i Janina

Pod koniec XIX wieku konopie były w Meksyku. Stwierdzono, że rośnie dziko, a chłopi uprawiają ją do palenia w piecach. Również była zjadana wraz z trzciną cukrową, mlekiem i chilli. Szamani używali także marihuany, aby pomóc miejscowym wyleczyć ich choroby. W ciągu kilku pierwszych dziesięcioleci papierosy z konopi stały się powszechne, a zawartość nazywała się „marihuaną”.

Obecnie marihuana to marihuana. Ale nikt nie jest pewien, dlaczego marihuana nazywa się marihuaną. Dziś znamy papierosy marihuanowe jako jointy, skręty czy blanty. Jeden z możliwych źródeł tego słowa wydaje się pochodzić z meksykańskiego slangu wojskowego „Maria y Juana”, co oznacza Marię i Janinę. Tak jak prostytutki w burdelu, gdzie kupowano i sprzedawano papierosy marihuanowe.

Słowo „marihuana” mogło również wywodzić się z hiszpańskiego słowa „mallihuan”, co oznacza więźnia. A słowo mallihuan mogło zostać zmienione później, by brzmiało jak marihuana. I nie zapominaj, jak Larry Anslinger spopularyzował ten termin, próbując demonizować roślinę. Jednakże słowo „marihuana” stało się powszechne w Meksyku i ostatecznie dotarło do Ameryki.

Witamy w Stanach Zjednoczonych Konopi Indyjskich

Konopie w końcu „przybyły” do Stanów Zjednoczonych na początku XX wieku. W tym czasie imigranci uciekli do Stanów Zjednoczonych podczas rewolucji meksykańskiej w latach 1910-1911 i przywieźli ze sobą trawę. Rewolucja obaliła generała Porfiro Diaz w 1910 roku, co zwiększyło meksykańską migrację i używanie marihuany w USA.

W końcu siła robocza migrantów wepchnęła się głębiej w USA. Miasta, do których przenieśli się pierwsi, znajdowały się w Teksasie i Nowym Meksyku. Obozowali jednak w slumsach i napływ ludzi usiłował znaleźć pracę jako niewykwalifikowany robotnik. Aby znaleźć lepsze miejsce do życia i szukać lepszych możliwości, migranci przenieśli się dalej na północ.
Przez większość XX wieku gazety rozpowszechniały rasistowską propagandę i stereotypy. Zrobili to częściowo, aby zapobiec inwazji, a częściowo dlatego, że mogli.

Meksykanie mieli związek z konopiami, których większość Amerykanów nie miała. Dzięki temu celowanie w użytkowników marihuany jest łatwiejsze do uzasadnienia społecznie niż w przypadku osób z meksykańskim pochodzeniem. Celowanie w marihuanę trwa do dnia dzisiejszego. Pozostaje on odporny na uprzedzenia rasowe, jak to pokazuje obecny amerykański prezydent. Przywiązanie społeczne przywiązało Amerykanów do konopi, jak nigdy dotąd. To, co kiedyś było metodą prześladowania mniejszości, zaczyna narzucać się na uprzywilejowaną większość, gdy legalizacja się rozprzestrzenia.

Słynny „karaluch”

Generał Diaz został obalony przez Francisco Madero. Jednym z ludzi w siłach Madero był Doroteo Arango, którego znamy dzisiaj jako Pancho Villa. Pancho Villa i jego lojalni ludzie zwrócili się przeciw swojemu dowódcy, generała Victoriano. Villa został ostatecznie aresztowany i skazany na śmierć. Jednakże uciekł z więzienia i dołączył do swoich oddziałów zwanych Dywizją Północną, a następnie przedostał się do Stanów Zjednoczonych.

Wkrótce meksykański lud stworzył popularny folklorystyczny „La Cucaracha”, który stał się hymnem armii Villa. To była obraźliwa piosenka przeciwko Villi. Villa zawsze widziany był paląc marihuanę. A jego armia nie ruszyłaby się bez tego do walki.

W czystej wersji utworu Villa to karaluch, który nie mógł chodzić bez swoich tylnych nóg. W oryginalnej wersji mówi wprost, że nie może chodzić bez swojego zielska. Jest to piosenka tak popularna, że ​​wielu spoza kultury latynoskiej zna ją do dziś. Ale wiele osób zna tylko krótką, czystą wersję. Może uda nam się zaktualizować utwór do dzisiejszych „karaluchów”.