Nyska policja uzyskała informacje o podejrzeniu prowadzenia nielegalnej uprawy konopi indyjskich w gminie Skoroszyce. Informacje uzyskane od anonimowego donosiciela potwierdzili śledczy, którzy udali się pod wskazany adres.
W Skoroszycach funkcjonariusze badający sprawę zabezpieczyli pokaźną, dobrze przygotowaną uprawę liczącą ok. 277 krzewów konopi indyjskich w różnych fazach wzrostu, a także 50 kilogramów suszu marihuany i sam sprzęt niezbędny do uprawy roślin. Na miejscu zastali również właścicieli i opiekunów plantacji, mężczyzn w wieku 33 i 27-lat.
Zatrzymani na miejscu 31 i 27-latek potwierdzili, że krzaki wraz z marihuaną należą do nich, a niezbędną do uprawy energię elektryczną pobierali omijając licznik. Zebrany w sprawie materiał dowodowy dał podstawy do przedstawienia zatrzymanym zarzutów nielegalnej uprawy konopi indyjskich, posiadania znacznej ilości środków odurzających oraz oszustwa za nielegalny pobór energii elektrycznej – informuje asp. Magdalena Skrętkowicz, oficer prasowy komendy powiatowej policji w Nysie.
Na wniosek prokuratury, sąd nakazał zastosować areszt dla przedsiębiorczych ogrodników, którym grozi do 10 lat więzienia. Po za zarzutami prowadzenia nielegalnej uprawy usłyszeli również zarzut oszustwa za nielegalny pobór prądu, którym zasilali swoją uprawę – donosi serwis nysa.naszemiasto.pl
