Nowe odkrycia, opublikowane w czasopiśmie Cells, sugerują, że ekstrakt z konopi, oznaczony jako PHEC-66, może stanowić obiecującą opcję w hamowaniu rozwoju czerniaka.
Czerniak, choć stanowi tylko około 6% nowotworów skóry, odpowiada za ponad 80% zgonów związanych z tą chorobą. Charakteryzuje się wysokim ryzykiem przerzutów, co znacznie zwiększa trudność w jego leczeniu.
Istniejące terapie często okazują się nieskuteczne, a średnia przeżywalność pacjentów z przerzutami wynosi zaledwie około 8–9 miesięcy, przy czym mniej niż 15% pacjentów przekracza trzy lata. W obliczu narastającego problemu związanego z czerniakiem, naukowcy kontynuują poszukiwania bardziej skutecznych metod jego leczenia.
Ekstrakt z konopi kontra czerniak
Badania opublikowane w magazynie Cells wyjaśnia, że mechanizm działania ekstraktu PHEC-66 (ekstraktu co2) opiera się na jego zdolności do hamowania wzrostu komórek czerniaka oraz indukowania ich apoptozy, czyli programowanej śmierci komórkowej. Badania przeprowadzone przez zespół naukowców z Uniwersytetu Karola Darwina i RMIT w Australii wykazały, że substancja ta może zatrzymać podział komórek nowotworowych poprzez interakcję z receptorami kannabinoidowymi CB1 i CB2. To z kolei prowadzi do blokady cyklu komórkowego oraz gromadzenia się reaktywnych form tlenu w komórkach, co ostatecznie skłania komórki czerniaka do samounicestwienia.
Potencjał terapeutyczny konopi, zwłaszcza w kontekście indukowania apoptozy w komórkach nowotworowych, stwarza nowe możliwości w leczeniu czerniaka. Związki kannabinoidowe obecne w konopiach, takie jak THC i CBD, wykazują zdolność do hamowania wzrostu nowotworów, redukcji stanów zapalnych oraz łagodzenia objawów ubocznych związanych z tradycyjnymi terapiami onkologicznymi, co może poprawić jakość życia pacjentów.
Inspirującym przykładem wykorzystania konopi w leczeniu czerniaka jest historia Ricka Simpsona, który doświadczył wyleczenia dzięki aplikacji oleju RSO. Choć jego przypadkiem opiera się na doświadczeniu jednostkowym, skłonił on do podjęcia szerszych badań nad potencjalnymi korzyściami terapeutycznymi ekstraktów konopnych w terapii nowotworowej.
Mimo obiecujących perspektyw związanych z wykorzystaniem konopi w leczeniu czerniaka, istnieje wiele wyzwań do pokonania. Legalne i regulacyjne ograniczenia utrudniają prowadzenie badań oraz dostęp pacjentów do odpowiednich preparatów. Ponadto, choć istnieją coraz liczniejsze dowody naukowe na korzyści płynące z zastosowania marihuany w medycynie, nadal istnieje społeczny opór wobec jej akceptacji jako terapeutycznego narzędzia.
Aby w pełni wykorzystać potencjał terapeutyczny marihuany w leczeniu czerniaka, konieczne są dalsze badania naukowe, działania legislacyjne oraz edukacja społeczeństwa. Tylko poprzez te wspólne wysiłki będziemy w stanie zmienić oblicze medycyny onkologicznej i zapewnić pacjentom skuteczniejsze i bardziej humanitarne terapie.
