W Niemczech za posiadanie do 25 gramów marihuany lub żywicy i za uprawę maksymalnie trzech roślin konopi na użytek własny nie będzie groziła już odpowiedzialność karna. Mimo ograniczeń ze strony Unii Europejskiej niemiecki rząd chce zezwolić swoim obywatelom na domową uprawę i dostęp do używki osobom pełnoletnim w specjalnych stowarzyszeniach wzorowanych na hiszpańskich Social Clubach.
Na legalne zakupy marihuany czy produktów z THC w licencjonowanych niemieckich sklepach będzie trzeba niestety jeszcze troszkę poczekać. Obszerny plan legalizacji konopi indyjskich został zduszony przez unijne regulacje, ale niemiecki rząd nie zamierza rezygnować ze swoich obietnic.
Wczoraj (12 kwietnia) Minister zdrowia Niemiec Karl Lauterbach (SPD) wraz z ministrem rolnictwa Cem Oezdemir (Zieloni) zgodnie z obietnicą przedstawili nowy, bardziej uściślony plan projektu stopniowego wprowadzenia legalizacji marihuany w Niemczech.
Nikt nie powinien już być zmuszony do kupowania marihuany od dilerów, nie wiedząc, co kupuje – mówił minister rolnictwa Cem Oezdemir
Pierwszy etap legalizacyjnej
W pierwszym etapie reformy wprowadzone zostanie prawo zezwalające na posiadanie do 25 gramów marihuany lub żywicy (haszuszu, ekstraktu), a także możliwość uprawy do 3 roślin konopi indyjskich w warunkach domowych na użytek własny, jednak chroniona w sposób, który uniemożliwi dostęp młodzieży i dzieci.
Marihuany nie będzie można spożywać w pobliżu szkół czy przedszkoli, a w strefach dla pieszych jointa będzie można odpalić dopiero po godzinie 20:00.
Każdy wyrok skazujący za posiadanie do 25 gramów lub uprawę do 3 roślin można będzie usunąć na żądanie usunąć z Federalnego Centralnego Rejestru Karnego.
Kluby konopne w Niemczech?
Dodatkowo powstać mają stowarzyszenia „non profit” wzorowane klubami konopnymi jakie znamy z Hiszpanii. Stowarzyszenia te zrzeszać mają maksymalnie 500 członków, którzy mogą dla stowarzyszenia prowadzić wspólną uprawę konopi, która finansowana ma być ze składek członkowskich oraz dystrybuować susz pomiędzy członkami stowarzyszenia. Każdy członek może nabyć maksymalnie 25 gramów suszu dziennie, przy 50 gramowym limicie miesięcznym. – Osoby poniżej 21 lat będą objęte 30 gramowym limitem na miesiąc. Dla członków poniżej 21 roku życia ustalony zostanie także górny limit stężenia THC.
Aby dołączyć do takiego stowarzyszenia trzeba będzie mieć ukończone 18 lat i będzie można zostać członkiem tylko jednego stowarzyszenia w danym czasie.
Podobnie jak Hiszpańskie kluby czy Holenderskie coffee shopy, niemieckie stowarzyszenia nie będą mogły się reklamować. Muszą jednak wyznaczyć odpowiedni zespół ds. ochrony młodzieży od uzależnień.
Drugi etap legalizacji
Po rozmowach z Komisją Europejską rząd zgodził się na to, aby w drugiej fazie reformy w niektórych regionach kraju włączyć modelowy projekt „komercyjnego łańcuchu dostaw”, obejmujący specjalistyczne sklepy dystrybuujące marihuanę oraz produktów na niej opartych. Cały proces od produkcji, po sprzedaż ma być pod ścisłą kontrolą oraz wsparciem naukowym.
Ten drugi filar planowanej legalizacji marihuany jest jednak „przypuszczalnie nadal przedmiotem dalszych kroków prawnych”,
jak twierdzi rząd w Berlinie, w kwestii wprowadzenia specjalistycznych sklepów z marihuaną nic nie jest jeszcze na tyle jasne, by można było jednoznacznie stwierdzić, że coś z tego wyniknie. Prawdopodobnie Komisja Europejska znów będzie miała w tej kwestii jakieś uwagi.
Lauterbach i Oezdemir argumentują legalizację ograniczeniem czarnego rynku i odebraniem możliwości bogacenia się grup przestępczych. Według nich dotychczasowa polityka walki z marihuaną poniosła klęskę i, że należy określić jasne granice kontrolowanej dystrybucji i dostępności marihuany dla osób pełnoletnich.
Jeszcze w kwietniu przedstawiony zostanie konkretny projekt ustawy regulującej kwestię posiadania i uprawy marihuany oraz rejestracji stowarzyszeń.
