Kolejny polityk, tym razem sam premier Mateusz Morawiecki odpowiadał na pytania słuchaczy podczas audycji w RMF FM. Padły pytania między innymi o możliwość legalizacji marihuany rekreacyjnej.
Mateusz Morawiecki podczas sobotniej audycji w RMF FM odpowiadał na pytania słuchaczy, między innymi Janka, którego pytanie dotyczyło możliwości legalizacji marihuany rekreacyjnej w Polsce. Premier jednoznacznie dał do zrozumienia, że nawet nie kojarzy takiego terminu.
„Będę musiał się zapoznać, co to jest „rekreacyjna” (marihuana – przyp. red), ale generalnie bardzo obawiam się tego, żeby narkotyki były dostępne dla młodzieży”
– powiedział premier.
Jak widać premier nie zdaje sobie chyba nawet z różnicy między marihuaną, a dopalaczami. Według jego wypowiedzi można wywnioskować, że obie substancje są równie niebezpiecznie, a młodzież jest naiwna.
„Widziałem zatrważające statystyki dotyczące tych dopalaczy. Drodzy młodzi słuchacze (…) jesteście namawiani bardzo często przez swoich może nawet kolegów, niestety, do brania takich dopalaczy”
– mówił.
„To jest świństwo, to jest coś, co powoduje śmierć bardzo wielu osób, trwałe kalectwo. Nie róbcie tego. To jest krzywda dla narodu polskiego”
– apelował szef rządu.
„Dajcie sobie z tym spokój, to jest straszna trucizna, straszne świństwo”
– dodał premier Morawiecki.
