Funkcjonariusze krakowskiego oddziału Centralnego Biura Śledczego Policji udaremnili przemyt 10 kilogramów marihuany. Susz został sprytnie ukryty w wielkim bębnie kablowym.

Całe zdarzenie miało miejsce w przeddzień świąt Bożego Narodzenia. Funkcjonariusze zidentyfikowali i zatrzymali mieszkańca Krakowa, wcześniej wytypowanego jako osoba, która odbierała bęben kablowy od nic niewiedzącego przewoźnika.

Baner Reklamowy

Ładunek ten przybył do Polski z Hiszpanii. Wewnątrz bębna ukryte były hermetyczne worki z marihuaną o łącznej masie około 10 kilogramów. Funkcjonariusze szacują wartość suszu na około 450 tysięcy złotych.

Aresztowanie mężczyzny miało miejsce natychmiast po zidentyfikowaniu podejrzanej przesyłki. Po przedstawieniu mu zarzutów, został tymczasowo aresztowany, a teraz stoi przed możliwością kary od 3 do 20 lat pozbawienia wolności.

Centralne Biuro Śledcze Policji podkreśla, że sprawa jest rozwojowa, a wszelkie działania są prowadzone pod ścisłym nadzorem Prokuratury Okręgowej w Krakowie.

To kolejny przykład walki z wiatrakami jaką prowadzi system przeciwko środkom odurzającym, takim jak marihuana. Według szacunków w samej Warszawie w czasie weekendu konsumenci wypalają ok. 1,5 tony suszu konopi indyjskich.

Materiał wideo z akcji CBŚP: