Funkcjonariusze ze Świętokrzyskiego Wydziału do walki z Przestępczością Narkotykową wraz z funkcjonariuszami z Komendy Powiatowej Policji w Limanowej już od pewnego czasu mięli na oku 40-letniego mieszkańca Limanowa.
W ubiegły poniedziałek policjanci złożyli niezapowiedzianą wizytę 40-latkowi, który był podejrzewany o prowadzenie nielegalnego, konopnego biznesu. Mężczyzna kompletnie zaskoczony. Funkcjonariusze rozpoczęli przeszukanie posesji podejrzanego mężczyzny, aby sprawdzić swoje przypuszczenia.
Funkcjonariusze zabezpieczyli blisko 1,5 kilograma suszu ziela konopi oraz zabezpieczyli 53 krzewy konopi w zaawansowanym stadium wzrostu.
„Od razu mundurowym w oczy rzuciła się kubatura domu, gdyż po wejściu do środka wyglądało tak, jakby brakowało jednego pomieszczenia. Policjanci zwrócili uwagę na ścianę wyłożoną drewnianymi pniakami i szczepami. Po dokładniejszym sprawdzeniu policjanci zauważyli w niej odstające elementy. Po szarpnięciu za jeden z pniaków okazało się, że za tą porąbaną skrytką znajduję się pomieszczenie, kryjące skarby 40-latka. W tajnym pokoju mundurowi znaleźli blisko 1,5 kilograma suszu, wstępnie zidentyfikowanego jako marihuana. Pomieszczenie skrywało też mini plantacje, składającą się z trzech namiotów, a w nich 53 krzaki konopi innych niż włókniste. Po zabezpieczeniu całego znaleziska, mundurowym nie pozostało nic innego jak doprowadzić zatrzymanego 40-latka do policyjnej celi, gdzie czeka na spotkanie z prokuratorem. Za uprawę i posianie znacznej ilości środków odurzających mężczyźnie grozi do 10 lat pozbawienia wolności.”
– informuje KWP w Kielcach.
