Czy nareszcie doczekamy się upraw medycznej marihuany w Polsce? Wiele wskazuje na to, że tak. Już w niedługim czasie na aptecznych półkach możemy spodziewać się również pierwszego suszu polskiej produkcji.
W marcu 2022 roku Polska doświadczyła przełomowej zmiany w regulacjach dotyczących uprawy konopi. Ustawa konopna autorstwa posła Jarosława Sachajko otworzyła drzwi dla rozwoju przemysłu konopnego, zwiększając dozwolony poziom THC w konopiach włóknistych do 0,3% i zezwalając na uprawę medycznej marihuany na krajowym terenie. To wydawało się być wielkim krokiem naprzód, jednak po ponad roku od tych zmian, dostęp do medycznej marihuany w aptekach nadal pozostaje ograniczony.
Instytut Biotechnologii Przemysłu Rolno-Spożywczego będzie uprawiał medyczną marihuanę
Jedynym instytutem, który wyraził zainteresowanie uprawą medycznych konopi w Polsce, był Instytut Włókien Naturalnych i Roślin Zielarskich w Poznaniu (IWNiRZ). Niestety, mimo obiecujących słów, instytut nie rozpoczął jeszcze uprawy, co wywołało lawinę krytyki skierowanej w stronę posła Jarosława Sachajko i obecnego dyrektora IWNiRZ, Rafała Spachacza. Polska konopna społeczność uważa, że instytut w Poznaniu stał się jedynie narzędziem do pozyskiwania funduszy i dofinansowań, a brak postępów w uprawie medycznej marihuany jest powodem do rozczarowania.
W odpowiedzi na te zaniepokojenia, pojawiła się nadzieja w postaci Instytutu Biotechnologii Przemysłu Rolno-Spożywczego, który ogłosił swoje plany dotyczące uprawy medycznej marihuany w Konopnicy pod Lublinem. Informacja ta pojawiła się na facebookowym profilu firmy Cannabisland.
„Każda historia ma swój początek. Początek naszej wspólnej historii zaczyna się właśnie dzisiaj. W miejscowości Konopnica (woj. Lubelskie) Instytut Biotechnologii Przemysłu Rolno-Spożywczego – PIB z powodzeniem przeprowadził pierwszą fazę uruchomienia farmy indoor, która będzie zajmować się uprawą medycznej marihuany w Polsce. Druga faza projektu jest w trakcie realizacji i zostanie oddania do użytku jeszcze w tym roku” – czytamy w poście na facebookowym profilu firmy Cannabisisland.
Co ciekawe, Instytut Biotechnologii Przemysłu Rolno-Spożywczego pracował nad tym projektem przez ponad rok, a jego rozwój znacząco przyspieszyli partnerzy, którzy dołączyli do inicjatywy.
Wśród partnerów projektu, po za firmą Cannabisland, która jest już znaną nazwą wśród entuzjastów branży konopnej, bracia Rafał i Jakub Lachowscy, którzy są współwłaścicielami marki Plantalux – rodzinnej firmy zajmującej się oświetleniem LED do uprawy roślin.
Pierwsze polskie uprawy medycznej marihuany będą prowadzone na dwóch farmach. Warto podkreślić, że obie farmy nie zostały zaplanowane jedynie w celach badawczych. Ich głównym celem jest dostarczenie polskiej medycznej marihuany na rynek i do aptek. Projekt od początku zakładał przyspieszenie procesu, dlatego prace nad obiema farmami rozpoczęto równocześnie.
Należy podkreślić, że obie farmy nie są przeznaczone wyłącznie do celów badawczych. Ich głównym celem jest wprowadzenie polskiej medycznej marihuany na rynek i do aptek. Projekt od samego początku zakładał przyspieszenie procesu, dlatego prace nad obiema farmami rozpoczęto równocześnie.
Co wyróżnia ten projekt od wcześniejszych inicjatyw, takich jak ta w Poznaniu, to fakt, że uprawa polskiej medycznej marihuany będzie prowadzona od razu na klonach popularnych kalifornijskich odmian, które cenione są przez użytkowników konopi na całym świecie. Ten krok ma znacząco przyspieszyć proces produkcji polskiej medycznej marihuany. W planach jest również tworzenie własnych krzyżówek, jednak proces ten wymaga czasu.
Projekt Instytutu Biotechnologii Przemysłu Rolno-Spożywczego cieszy się dużym zainteresowaniem ze względu na jego solidne przygotowanie oraz wsparcie doświadczonych graczy w branży konopnej. Oczekuje się, że ich prace przyniosą pozytywne efekty i pozwolą na rozpoczęcie produkcji medycznej marihuany w Polsce, spełniając tym samym polityczne obietnice postawione w marcu 2022 roku.
Kiedy w aptekach pojawi się pierwszy polski susz?
Najważniejszym pytaniem pozostaje, kiedy polska medyczna marihuana będzie dostępna w aptekach? Tutaj kluczowe znaczenie mają procesy biurokratyczne. Polskie prawo wymaga „dwóch licencji” – pozwolenia na uprawę i przetwarzanie. Rozpoczęcie uprawy jest ważnym krokiem, ale to rejestracja produktów leczniczych jest etapem, który pochłania najwięcej czasu. Szacuje się, że może to zająć około 200-210 dni roboczych. W związku z tym, dostęp do polskiej medycznej marihuany do końca 2023 roku jest mało realny. Niemniej jednak, istnieje obiecująca szansa, że będzie dostępna na rynku już w 2024 roku.
Jednak, mimo tych obiecujących nowości, pozostaje pytanie, czy nowy projekt zostanie zrealizowany sprawnie i czy pacjenci będą mieli w końcu dostęp do potrzebnej im medycznej marihuany. Czas pokaże, czy Instytut Biotechnologii Przemysłu Rolno-Spożywczego zdoła spełnić oczekiwania społeczności oraz czy to będzie kolejny kamień milowy w rozwoju przemysłu konopnego w Polsce. Dla wielu osób cierpiących na różne schorzenia, otwarcie dostępu do medycznej marihuany jest kwestią zdrowia i jakości życia, więc trzymamy kciuki za sukces tego projektu.
Jeśli szukasz sprawdzonej i rzetelnej kliniki konopnej, która poprowadzi twoją terapię medyczną marihuaną, koniecznie zajrzyj na KonopnyMed!