25-latek z powiatu cieszyńskiego zostawił na stacji paliw plecak z marihuaną. Po zabezpieczeniu przez policję wrócił po zgubę.

Baner Reklamowy

Pracownicy stacji wezwali mundurowych w celu ustalenia właściciela plecaka. Policjanci zamiast dokumentów znaleźli w plecaku marihuanę.

Chwilę później na stacji paliw pojawił się właściciel zguby, który szybko został zatrzymany przez funkcjonariuszy i przewieziony na komendę.

Oskarżony usłyszał zarzut posiadania środków odurzających za co grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.