Były strongman, najsilniejszy człowiek świata, aktualnie zawodnik MMA w federacji KSW, Pudzian odpowiedział na pytania internautów, które najczęściej dotyczyły używek takich jak papierosy, alkohol czy marihuana. Co o marihuanie sądzi Mariusz Pudzianowski? Mariusz Pudzianowski bez problemu i stanowczo odpowiadał na pytania internautów. Jak twierdzi sam Pudzian, lubi czasem strzelić piwko, aby się rozluźnić, ale co sądzi na temat marihuany?
„Nurtują was takie pytania: czy palę maryśkę? czy palę papierosy? No trzeci: piwo, alkohol. Jak to jest w sporcie”
– zaczął Pudzianowski.
„Powiem prosto z mostu – nie lubię alkoholu. Piwo czasami na koniec tygodnia kiedy skończę trening w sobotę, dwa trzy piwa wypiję żeby rozluźnienie było.”
– dodaje Pudzian
„Co do papierosów. Nie lubię tego paskudztwa, potem z gęby śmierdzi jak z trampka. Zdarzyło mi się za młodego chłopaka parę razy gdzieś tam przypalić, ale chyba tak bardziej dla zabawy.”
Co Pudzian sądzi o marihuanie?
„Co do maryśki. Oczywiście, że próbowałem maryśkę. Po to człowiek to stworzył, żeby tego spróbować. Zdarzyło mi się parę razy zapalić. Nie lobie tego, jakoś tak dziwnie człowiek zakręcony. Trochę powinno się to wszystko negować i pilnować tego. Nie lubię, ale zdarzyło mi się kilka razy ze zapaliłem. Chłopaki nabili w taka szklana fifkę, sprężynkę jakaś gdzieś tam wkładali, no i gdzieś parę razy mi się zdarzyło przypalić.”
„Nie lubię tego po prostu, nie popieram tego, choć mówią, że marihuana lecznicza jest potrzebna. I oczywiście poczytałem sporo artykułów, bo jestem ciekawy takich nowinek, ciekawostek, no i chyba jednak jest to dobre.”
„Ale oczywiście tych młodych dzieciaków powinno się pilnować, dlatego, że oni jeszcze nie mają wyrobionego charakteru, własnego zdania i są podatni na rożne takie nowinki, jak to smakuje. Tylko gorzej jak ten człowiek młody nie ma charakteru i popłynie.”
„Macie odpowiedz: nie lubię ani pierwszego, ani drugiego ani trzeciego, choć wszystko jest dla ludzi, tylko dla ludzi, którzy mają twardy charakter i potrafią rozgraniczyć, żeby gdzieś tej linii nie przekroczyć. No i ja tej linii nie przekraczam. Pamiętajcie – wszystko w granicach rozsądku”
– podsumował swoje wyznanie Mariusz Pudzianowski. Całą wypowiedź „Pudziana” odnośnie używek możecie obejrzeć na kanale YouTube Mariusza Pudzianowskiego. Film możecie obejrzeć poniżej: