Podczas patrolu na terenie warszawskiego Wawra, strażnicy miejscy zauważyli podejrzaną torbę w kratę, leżącą niedaleko leśnej drogi. Po sprawdzeniu zawartości okazało się, że w torbie znajduje się blisko 700 gramów marihuany, a także małe torebki strunowe, sugerujące, że towar mógł być przeznaczony do dalszej dystrybucji.
Zaraz po dokonaniu odkrycia strażnicy miejscy z VII Oddziału Terenowego natychmiast zawiadomili policję, która miała zweryfikować zawartość podejrzanej torby.
Podejrzany samochód krążył wokół miejsca, gdzie znaleziono torbę
W czasie oczekiwania na przyjazd funkcjonariuszy, ich uwagę zwrócił podejrzany pojazd, który kilkakrotnie krążył wokół miejsca, gdzie została porzucona torba. Mężczyzna w samochodzie ewidentnie interesował się pakunkiem. Strażnicy wylegitymowali go i nakazali mu pozostać na miejscu do czasu przybycia policji, która przejęła sprawę.
Po przyjeździe policji mężczyzna został zatrzymany wylegitymowany, a funkcjonariusze przejęli dalsze czynności. Ostatecznie okazało się, że torba zawierała około 700 gramów marihuany, co stanowi poważne naruszenie prawa.
– Potwierdzam, że straż miejska przekazała nam torbę, w której znaleziono środki odurzające, które zostaną poddane badaniom – przekazała nam podinsp. Joanna Węgrzyniak, oficer prasowy Komendanta Rejonowego Policji Warszawa VII.
Podejrzany mężczyzna, który interesował się czynnościami strażników miejskich nie został zatrzymany, bo nie udowodniono mu żadnego związku ze znaleziskiem strażników miejskich.
– Na ten moment związek mężczyzny, który został przez straż miejską wskazany i wylegitymowany nie przyczynił się do tego, abyśmy mogli wykonać jakiekolwiek czynności. Nie mieliśmy żadnych dowodów na to, że ma on bezpośredni związek z tą torbą – dodała podinsp. Joanna Węgrzyniak.
Czas na dekryminalizację
Choć w Polsce marihuana pozostaje nielegalna, wiele osób i organizacji wciąż apeluje o zmiany w przepisach. Warto zauważyć, że dyskusja na temat legalności marihuany trwa w Polsce i na świecie. Wielu zwolenników zmiany prawa uważa, że posiadanie i używanie marihuany w odpowiednich warunkach nie stanowi zagrożenia dla społeczeństwa, a zmiana przepisów mogłaby przynieść korzyści, takie jak większa kontrola nad jakością substancji i ograniczenie działalności nielegalnych handlarzy.
Warszawscy strażnicy miejscy znaleźli w lesie 700 gramów marihuany