Elton John, legendarny muzyk, który od lat jest jednym z najważniejszych głosów w świecie muzyki, postanowił podzielić się swoimi opiniami na temat legalizacji marihuany. W wywiadzie udzielonym magazynowi Time w ramach cyklu „Ikona Roku”, John wyraził swoje zaniepokojenie decyzją wielu krajów, które zdecydowały się na zalegalizowanie tej używki.

Muzyk, który od 1990 roku pozostaje w stanie trzeźwości, uważa, że legalizacja marihuany to jeden z największych błędów w historii. „To prowadzi do uzależnień” – powiedział John, podkreślając, że marihuana, choć niektórzy uznają ją za nieszkodliwą, może prowadzić do poważnych problemów zdrowotnych i uzależnień.

Baner Reklamowy

„Kiedy jesteś na haju, nie myślisz normalnie” – dodał, wyjaśniając, że jego doświadczenia z narkotykami miały katastrofalny wpływ na jego życie osobiste.

Elton John nie jest jedynym, który wyraża obawy dotyczące wpływu marihuany na zdrowie. W Stanach Zjednoczonych marihuana jest legalna w 25 stanach, a także w Kanadzie. W ostatnich latach kilka innych krajów, w tym Meksyk, RPA i Niemcy, również zdecydowało się na zalegalizowanie tego narkotyku. Pomimo tego, wciąż toczy się debata na temat tego, czy marihuana rzeczywiście jest „narkotykiem wstępnym”, który prowadzi do uzależnienia od innych substancji. John w wywiadzie przyznał, że jego własne doświadczenia z narkotykami były wyniszczające.

„Podejmujesz okropne decyzje pod wpływem narkotyków” – stwierdził, podkreślając, że uzależnienie od substancji zmienia sposób myślenia, a osąd staje się zamglony. Dodał, że to właśnie przez narkotyki miał trudności z przyznaniem się do swojego złego zachowania.

Jednocześnie Elton John podkreślił, że udało mu się wyjść z nałogu dzięki trzem kluczowym czynnikom. Pierwszym z nich były Anonimowi Alkoholicy, którzy pomogli mu przejść przez najcięższe momenty. Drugim – zakup klubu piłkarskiego Watford FC, a trzecim – spotkanie z Ryanem White’em, nastolatkiem z Indiany, który pomógł mu zobaczyć, jak nisko upadł.

„To był szok, jak nisko upadłem” – wspominał John.

Muzyk nie zapomniał również o duchowym aspekcie swojej trzeźwości.

„Nie wierzę zbytnio w biblijnego Boga, ale mam wiarę” – wyjaśnił, podkreślając, że „wyższa siła” pomogła mu przezwyciężyć uzależnienia oraz depresję.

Podczas wywiadu Elton John nie krył swojego niezadowolenia z rosnącej akceptacji marihuany.

„Legalizacja marihuany w Ameryce i Kanadzie jest jednym z największych błędów wszech czasów” – zaznaczył, wyrażając przekonanie, że takie decyzje mają negatywne konsekwencje dla społeczeństwa.

Pomimo swojego sceptycyzmu wobec występowania przed kamerą, Elton John zgodził się na wyprodukowanie dokumentu na temat swojego życia, który będzie nosił tytuł „Elton John: Never Too Late”. Dokument zadebiutuje na platformie Disney+ w piątek, oferując widzom wyjątkowy wgląd w życie jednej z największych gwiazd muzyki pop.