Funkcjonariusze Wielkopolskiej Krajowej Administracji Skarbowej zatrzymali przesyłkę, która zamiast koszulek zawierała pół kilograma marihuany. Mimo że wykrycie przez służby nielegalnej substancji może być postrzegane jako sukces, sprawa ta rodzi pytania o zasadność takich działań i o potrzebę zmiany podejścia do marihuany w Polsce.
Przesyłka, która zgodnie z deklaracją miała zawierać pięć T-shirtów, jednak zamiast odzieży skrywała hermetycznie zapakowany susz roślinny zawierający THC. Przesyłka miała zostać doręczona na terenie Polski.
Rutynowa kontrola przesyłek
Funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej (SCS) z Oddziału Celnego MTP i Oddziału Celnego Port Lotniczy Poznań-Ławica, działający w ramach Wielkopolskiego Urzędu Celno-Skarbowego (WUCS), przeprowadzili rutynową kontrolę przesyłek pocztowych.
Dzięki pomocy psa służbowego o imieniu Loki, wyszkolonego do wykrywania środków odurzających, udało się zidentyfikować paczkę, w której zamiast deklarowanych T-shirtów znajdował się susz marihuany. Przesyłka została natychmiast zatrzymana, a próbki przekazano do Centralnego Laboratorium Celno-Skarbowego w celu przeprowadzenia szczegółowych analiz.
Czy zatrzymanie przesyłki z marihuaną to sukces?
Z jednej strony, interwencja funkcjonariuszy KAS może być uznana za przykład skutecznej kontroli antynarkotykowej. Dzięki czujności celników oraz ich czworonożnego pomocnika udało się zapobiec przedostaniu się marihuany na polski rynek, co jest zgodne z obecnymi przepisami o przeciwdziałaniu narkomanii. Śledczy z Wielkopolskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Poznaniu wszczęli postępowanie karne, aby ustalić, kto stoi za próbą przemytu i jakie były dalsze cele tej przesyłki.
Legalizacja jako nowoczesne podejście?
Z drugiej strony, sprawa ta budzi pytania o sensowność takich działań w dobie, gdy coraz więcej krajów decyduje się na legalizację marihuany, uznając jej potencjalne korzyści zdrowotne, ekonomiczne i społeczne. Czy polskie służby powinny nadal angażować znaczne zasoby w ściganie osób zamawiających marihuanę przez internet, podczas gdy w wielu państwach na świecie dostęp do tej rośliny jest już legalny i regulowany? Tylko w Lipcu KAS przeprowadziło kontrolę 63 tysięcy przesyłek.
Przykłady z zagranicy pokazują, że legalizacja i opodatkowanie marihuany mogą przynieść znaczne korzyści dla budżetu państwa, zmniejszyć obciążenie systemu sprawiedliwości oraz pozwolić służbom skupić się na bardziej poważnych zagrożeniach.
Czas na debatę o zmianie prawa
Dalsze działania służb w tej sprawie mogą być postrzegane jako marnowanie zasobów na ściganie przestępstwa, które w wielu miejscach na świecie przestaje być traktowane jako przestępstwo. Zamiast ciągłych interwencji i postępowań karnych, Polska mogłaby podążyć za innymi krajami, które zalegalizowały marihuanę, czerpiąc z tego korzyści finansowe i społeczne.
Przechwycenie marihuany przez KAS jest kolejnym dowodem na skuteczność polskich służb w walce z przestępczością narkotykową, ale jednocześnie może stanowić przykład niepotrzebnej interwencji w dobie, gdy coraz więcej krajów decyduje się na nowoczesne podejście do kwestii marihuany. Może nadszedł czas, aby Polska zreformowała swoje prawo, aby nadążyć za światowymi trendami i skorzystać z potencjalnych korzyści płynących z legalizacji i opodatkowania tej substancji.