Najnowsze badania tylko potwierdzają tezę, którą każdy zjarany ziomek i ziomalka mają już od dawna przekminioną. Dziewczyny, które palą są jakieś takie… mądrzejsze. Nie wiadomo dlaczego, ale tak jest.

Baner Reklamowy

Utarło się przekonanie, że marihuana otępia, zamula i wśród osób regularnie jej używających skutkuje zawieszkami. Trawka – wg tej obiegowej opinii – doprowadza wreszcie do nieodwracalnych zmian w mózgu. Wszyscy znacie te historie o ziomach z liceum, którzy byli kiedyś tacy fajni, a teraz, przez to cholerne zioło, nie da się z nimi dogadać. Ciekawe, że ludzie głoszący te pierdoły nie zauważają, jak bardzo jest to oderwany od rzeczywistości pogląd i nie zdają sobie sprawy, że to raczej oni dawno temu stworzyli sobie jakiś stereotyp i kurczowo się jego trzymają. Szereg badań pokazuje, że jest wręcz przeciwnie – użytkownicy konopi mają wyższe IQ, od tych, którzy stronią od zielonego dymku.

Co ciekawe, rzecz tyczy się przede wszystkim kobiet.

W czasopiśmie “The Journal of Epidemiology and Community Health” przedstawiono wyniki eksperymentu, w ramach którego przebadano 800 pań zażywających konopie, zestawiając otrzymane dane podług takich wyznaczników, jak inteligencja, poziom i oceny w szkole, podejście do życia i nawyki w paleniu. Wynik tego zestawienia może wydać się niektórym szokujący.

Nie tylko większość kobiet palących marihuanę ma wyższe IQ niż ogół społeczeństwa, ale też te inteligentniejsze są bardziej skłonne do spożywania marihuany, od tych mniej rezolutnych. Oznacza to, że im mądrzejsza kobieta, tym większe szanse na użycie marihuany.

Nie wiadomo do końca dlaczego tak się dzieje – badania nie dały tutaj przekonującej odpowiedzi, co trochę zaskoczyło naukowców. Tym niemniej, pokusili się oni o pewne uogólnienie, dotyczące skłonności ludzi inteligentnych do jarania. Otóż, wyższe IQ wiąże się z potrzebą eksploracji świata i stałej stymulacji mózgu, który wciąż domaga się większych wyzwań i bardziej dosadnych bodźców. A trawka właśnie to umożliwia.

Najwyraźniej najinteligentniejsze kobiety szybko połapały się, co im otwierta umysł. I nie omieszkają z tego korzystać. Konsumpcja marihuany może mieć wpływ na inny sposób myślenia dla tych bardziej rozgarniętych i zwiększają kreatywność, albo pomagać w pracy. To również czyni marihuanę atrakcyjnym bodźcem, poszerzającym świadomość.

Naukowcy mogą nigdy nie uzyskać ostatecznej odpowiedzi, dlaczego kobiety, które używają marihuany mają wyższe IQ, ale nie powstrzymają ich od badań i przesiewania informacji. Legalizacja i dekryminalizacja pochodnych konopi osiągnęły w Stanach poziom federalny, co przełoży się z pewnością na większą swobodę w badaniach dla “amerykańskich naukowców”, co widzimy w przypadku zgłębiania przez nich tematu CBD.

(źródło: herb.co)